Szkolenie:
BEZPIECZNE / POUFNE SPOTKANIE BIZNESOWE
PODSTAWOWE ZASADY PLANOWANIA, ORGANIZACJI I OBSŁUGI MINIMALIZUJĄCE RYZYKO UJAWNIENIA FAKTU SPOTKANIA / UCZESTNIKÓW SPOTKANIA / OMAWIANYCH SPRAW.
Przedstawiam:
GOTOWY
PRODUKT SZKOLENIOWY
Wystarczy WYBRAĆ i ZAMÓWIĆ
dla swojej firmy. Nic prostszego!
SZKOLENIA
w których
STAWIAMY NA
JAKOŚĆ!
HIT
Jedyne takie szkolenie w Polsce!
Bezkonkurencyjna cena i jakość!
Unikalny program szkolenia
chroniony prawem autorskim.
SPECJALISTA.edu.pl
Wiedza, praktyka i doświadczenie | są dziś do twojej dyspozycji.
...wykorzystaj to we własnym interesie!
Szkolenie realizowane
z dojazdem do Klienta
na terenie całego kraju!
WIEDZA
która daje
PRZEWAGĘ!
Informacje o szkoleniu:
Tytuł szkolenia:
BEZPIECZNE / POUFNE SPOTKANIE BIZNESOWE
PODSTAWOWE ZASADY PLANOWANIA, ORGANIZACJI
I OBSŁUGI MINIMALIZUJĄCE RYZYKO UJAWNIENIA
FAKTU SPOTKANIA / UCZESTNIKÓW SPOTKANIA / OMAWIANYCH SPRAW.
O szkoleniu:
W dzisiejszych czasach możliwość swobodnej rozmowy, bez ryzyka nieuprawnionego jej zarejestrowania i ujawnienia staje się coraz bardziej ważnym aspektem działalności dla wielu osób. Nie chcemy być nagrywani podczas spotkań biznesowych ani przez organy państwa, ani konkurencję ani nikogo innego. I mamy do tego pełne prawo.
Ale poza prawem w codziennej działalności musimy mieć jeszcze wiedzę i umiejętności niezbędne aby utrudnić napastnikowi możliwość „bycia dodatkowym uczestnikiem spotkania”. Musimy niekiedy także uwzględnić aspekt nieszczerych intencji i dwulicowości naszych rozmówców. To wszystko wymaga choćby podstawowej wiedzy i umiejętności rozpoznania symptomów zagrożeń oraz takiego postępowania, aby przynajmniej samemu nie ułatwiać napastnikowi jego działalności. Podstawy takiej wiedzy chcielibyśmy przekazać uczestnikom naszego szkolenia.
Program szkolenia:
ZAGADNIENIA WPROWADZAJĄCE
• Rodzaje poufnych spotkań biznesowych
• Uczestnicy poufnych spotkań biznesowych
• Przyczyny organizacji spotkań biznesowych w warunkach całkowitego lub częściowego zakonspirowania
ZASADY ORGANIZACJI BEZPIECZNEGO (POUFNEGO) SPOTKANIA
• Wybór, przygotowanie i zabezpieczenie miejsca oraz osób
- w siedzibie firmy lub innym obiekcie własnym,
- w obiekcie obcym,
- w terenie,
• Punkty krytyczne,
- przed spotkaniem
- w trakcie spotkania
- po spotkaniu
• Symptomy zagrożenia,
• Dobór zabezpieczenia technicznego (sprzęt stacjonarny i przenośny),
• Współpraca z podmiotami zewnętrznymi (współpraca jednorazowa i stała, zakres współpracy, kryteria doboru podmiotów),
• Inne aspekty.
POTENCJALNE ŹRÓDŁA ZAGROŻEŃ
OBSERWACJA I ŚLEDZENIE
• Rozpoznanie obserwacji (metody i sposoby)
• Techniki i metody obserwacji (obserwacja stała, luźna, łączona, jednoosobowa, dwuosobowa, prowadzona większą grupą, pieszo, zużyciem pojazdu lub grupy pojazdów, stacjonarna, ruchoma, inne)
• Postępowanie w momencie identyfikacji (zauważenia) obserwacji.
• Urządzenia techniczne wykorzystywane w trakcie obserwacji.
• Cele obserwacji (operacyjne, poznawcze, socjotechniczne)
• Maskowanie obserwacji.
• Inne formy inwigilacji (np. monitoring operacyjny)
URZĄDZENIA TECHNIKI OPERACYJNEJ (INWIGILACYJNEJ)
• Procedury legalnego stosowania podsłuchu,
• Podsłuch nielegalny,
• Zasady funkcjonowania profesjonalnego sprzętu podsłuchowego,
• Popularne urządzenia rejestrujące (obraz, dźwięk)
• Popularne urządzenia przekazujące dźwięk i/lub obraz
• Najpopularniejsze sposoby maskowania urządzeń techniki inwigilacyjnej
• Podstawowe sposoby nietechnicznego wykrywania urządzeń techniki operacyjnej
PODSTAWOWE ZASADY ZACHOWANIA MINIMALIZUJĄCEGO RYZYKO DEKONSPIRACJI
• Zasady bezpiecznego prowadzenia rozmów bezpośrednich,
• Zasady rozpoznawania symptomów działalności szpiegostwa gospodarczego,
• Zasady bezpieczeństwa podczas kontaktów biznesowych,
• Zasady bezpieczeństwa podczas wyjazdów służbowych (zagranicznych),
• Zasady bezpieczeństwa podczas podejmowania delegacji,
• Zasady bezpiecznego używania telefonów komórkowych,
• Zasady bezpiecznego używania laptopów,
• Zasady bezpiecznego używania innych urządzeń mobilnych itp.
• Zasady stosowania sprzętu zabezpieczającego (dezaktywatory telefonów komórkowych, generatory szumu wibroakustycznego, generatory szumu elektromagnetycznego, systemy ochrony akustycznej, systemy szyfrowanej komunikacji mobilnej GSM),
• Zasady bezpieczeństwa informacji na stanowisku pracy,
• Zasady bezpiecznego korzystania z Internetu i poczty elektronicznej.
• Ochrona fizyczna miejsca i uczestników spotkania,
• Ochrona techniczna miejsca i uczestników spotkania,
• Ochrona operacyjna miejsca i uczestników spotkania.
Po szkoleniu KONSULTACJE INDYWIDUALNE dla zainteresowanych!
Czas szkolenia:
Szkolenie jednodniowe.
(ok. 7 godzin)
To jest ważne:
Wiem, jak często pytania pojawiają się wiele dni,
a nawet tygodni po zakończeniu szkolenia, dlatego:
W ramach zagadnień objętych programem tego szkolenia
jego uczestnicy mają możliwość indywidualnej konsultacji
także po zakończeniu szkolenia drogą elektroniczną
lub osobiście gdyby zaszła taka potrzeba
bez dodatkowych opłat.
Pozostaję do dyspozycji.
Zapraszam.
Wykładowca:
ARTUR FRYDRYCH
Ekspert ds. bezpieczeństwa biznesu specjalizujący się w zagadnieniach związanych z ochroną kontrinwigilacyjną i kontrwywiadowczą organizacji i osób, przeciwdziałaniu szpiegostwu gospodarczemu, wykorzystaniu narzędzi socjotechnicznych przy pozyskiwaniu nieuprawnionego dostępu do chronionych zasobów informacyjnych organizacji jak też zwalczaniem innych zagrożeń bezpieczeństwa biznesu (przestępczość pospolita, wrogie działania konkurencji, nielojalność pracowników).
Wykładowca oraz autor wielu unikalnych szkoleń z powyższych dziedzin dla pracowników różnych szczebli przedsiębiorstw krajowych i korporacji międzynarodowych działających w Polsce głównie w sektorze energetycznym, budowlanym, telekomunikacyjnym, farmaceutycznym i spożywczym oraz urzędów centralnych i samorządowych jak też innych instytucji państwowych.
Licencjonowany detektyw.
Od 2003 roku w oparciu o wcześniej zdobyte doświadczenie zawodowe oraz stale poszerzaną wiedzę teoretyczną i praktyczną jako niezależny specjalista świadczy usługi szkoleniowe, konsultacyjne i realizacyjne oraz wsparcia metodologicznego na rynku komercyjnym dla firm i instytucji. Prowadzi także audyty bezpieczeństwa zarówno metodami tradycyjnymi jak też w warunkach pozorowanego incydentu.
Z wykształcenia ekonomista. Autor publikacji dotyczących bezpieczeństwa biznesu oraz wykorzystywania narzędzi socjotechnicznych w prasie branżowej. Posiada bogate doświadczenie dydaktyczne. Ściśle współpracuje z kilkoma firmami konsultingowymi oraz szkoleniowymi z terenu całej Polski. Poza tradycyjnymi szkoleniami prowadzi także unikalne na rynku komercyjnym warsztaty praktyczne w terenie w warunkach pozorowanych maksymalnie zbliżonych do rzeczywistych, które pozwalają uczestnikom na pozyskanie wiedzy i doświadczenia nieosiągalnego w warunkach „sali wykładowej”.
Więcej informacji dosiępnych w zakładce "wykładowca" w menu głównym.
Szkolenie wewnętrzne / dedykowane:
W zakresie zagadnień objętych programem niniejszego szkolenia organizujemy szkolenia wewnętrzne dedykowane wskazanym pracownikom zlecającej firmy bądź instytucji z programem każdorazowo profilowanym pod ich indywidualne potrzeby.
Usługi eksperckie / usługi wsparcia:
W zakresie zagadnień objętych programem niniejszego szkolenia prowadzimy także konsultacje indywidualne, porady eksperckie, usługi wdrożeniowo-realizacyjne oraz wsparcia metodycznego.
Zapraszam!
BEZWZGLĘDNA
GWARANCJA POUFNOŚCI
Nigdy nie ujawniam
danych klientów, uczestników szkoleń oraz zakresu swiadczonych dla nich usług szkoleniowych bądź realizacyjnych.
KONSULTACJE,
USŁUGI EKSPERCKIE
oraz WSPARCIE METODYCZNE
i REALIZACYJNE
w zakresach objetych programami
poszczególnych szkoleń.
SZKOLENIA
INDYWIDUALNE
i w małych GRUPACH
realizowane również
z DOJAZDEM
na terenie całego kraju!
- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI- tagi - TAGI